Dlaczego organizacje powinny docenić i chronić sygnalistów?

Udostępnij post

Dlaczego organizacje powinny docenić i chronić sygnalistów

Czy gdyby przepisy o sygnalistach obowiązywały wcześniej, uchroniły by one w porę poszkodowanych oszustw Amber Gold czy Get Back?

Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno obie sytuacje miały wpływ na podjęcie prac legislacyjnych nad uregulowaniem zagadnień, a także konieczność zwiększania świadomości społeczeństwa, co w przyszłości powinno spowodować wychwycenie nieprawidłowości znacznie wcześniej. O ile Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii, w tym zakresie obowiązuje już kilkanaście miesięcy o tyle przepisy krajowe dotyczące usystematyzowania tej materii są wciąż w opracowaniu. Przyjrzyjmy się jednak aspektowi sygnalistów trochę szerzej.

Znane są nam medialne historie ze Stanów Zjednoczonych czy zachodniej Europy, w których sygnaliści ujawniają często znaczne w rozmiarach i medialne jednocześnie nieprawidłowości w firmach, które nie tylko rzutują na ich biznesowy wizerunek ale bardzo często olbrzymie kary finansowe. Takim przykładem mogą być nieprawidłowości w firmach takich jak Facebook czy Volskwagen.

W Polsce ten element w świadomości społecznej wciąż się rozwija. Jesteśmy innym niż dekadę temu społeczeństwem i coraz częściej odważnie zwracamy uwagę na nieprawidłowości wokół nas. Czy to prawidłowa droga? Oczywiście, że prawidłowa, natomiast jej konsekwencje zależą od świadomości
i intencji:

  • osób zgłaszających nieprawidłowości,
  • osób odbierających tego typu zgłoszenia,
  • sposobu reakcji na takie zgłoszenia
  • pracy nad otrzymanymi informacjami,
  • umiejętnością wyciągania prawidłowych wniosków aby zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości oraz w zakresie procesie komunikacji bowiem to ona jest kluczowa z perspektywy wyjaśniania i konsekwencji ujawnionego incydentu.


Wyobraźmy sobie dwa scenariusze sytuacyjne. Pierwszy, w którym sprawa „załatwiana” jest w sposób bez ekspresyjny i drugi, w którym zaistnienie problemu uruchamia prawidłowe mechanizmy ich wyjaśniania i zapobiegania.

Pracownik zgłasza kierownikowi nieprawidłowości przy realizacji dużego kontraktu. Ich skutek jest bardzo poważny, oddziałuje bowiem negatywnie na kwestie ekologiczne. Kierownik zgłasza swoim przełożonym poruszoną kwestię, jednak spotyka się z niezrozumieniem. Kluczowym aspektem jest wykonanie i domknięcie w terminie kontraktu. Nie ma czasu na podejmowanie innych działań, w tym momencie. Kierownik wraca do pracownika z propozycją wyciszenia sprawy lub zakończenia współpracy z firmą.

Efekt jest prosty tak samo jak przykład. W zależności od właściwej świadomości zarządzania nieprawidłowościami wprost proporcjonalne będą konsekwencje dla firmy czy pracownika.

W alternatywnym scenariuszu sytuacja jest podobna, lecz tutaj zgodnie z funkcjonującymi w firmie mechanizmami, nie tylko odpowiedni zespół osób zajmie się zbadaniem sprawy ale i pracownik może liczyć na pełną anonimowość aby uchronić się przed negatywnymi następstwami ujawnienia nieprawidłowości. Wie natomiast, że jego sprawa zostanie rozstrzygnięta, a funkcjonujące w firmie procedury nie tylko spowodują wyeliminowanie nieprawidłowości ale także potwierdzą pracownikowi, że postąpił słusznie.

Jest to sytuacja w pełni rzeczywista o czym wiedzą firmy zarządzane w sposób świadomy, gdzie nieprawidłowości są wykorzystywane w procesie ciągłego rozwoju i doskonalenia wewnętrznych procesów, a także pracowników, natomiast sygnaliści mają poczucie bezpieczeństwa oraz ponoszą współodpowiedzialność za sukces firmy.

Czy warto tworzyć przyjazne i zorganizowane środowisko dla sygnalistów w firmie? Oczywiście.

Żyjemy w czasach gdzie feedback, czyli informacja zwrotna jest cały czas nieefektywnie wykorzystywana do rozwoju firm czy pracowników. Lepiej zarządzać nią wewnątrz organizacji w sposób zorganizowany. W przeciwnym przypadku otrzymujemy go często z rynku nie mając jednak szans na uniknięcie konsekwencji wizerunkowych, handlowych, a także finansowych [i nie chodzi tu wyłącznie o ewentualne kary ale raczej utratę potencjalnych przychodów].

Właściwie wdrożony proces zarządzania nieprawidłowościami wykorzystany jako narzędzie do doskonalenia organizacji to jeden z wielu filarów silnych i stabilnych firm. Dlatego też warto zadbać o kluczowe w firmie procesy komunikacji i zasoby, dając możliwość pracownikom dokładania swojej cegiełki do rozwoju swojego biznesu.

Zasadnicze zmiany

W odniesieniu do pierwotnego projektu wprowadzono następujące zmiany:

  1. Wprowadzono definicję legalną podmiotu publicznego poprzez odniesienie się do kategorii podmiotów zobowiązany na gruncie art. 3 ustawy o otwartych danych i ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego (Dz.U. z 2021 r. poz. 1641). To znacznie szerszy zakres niż tylko i wyłącznie jednostki sektora finansów publicznych. Do tego grona na pewno zaliczać się będą spółki komunalne.

  2. Doprecyzowano zakres stosowania poprzez stworzenie definicji podmiotu prywatnego i publicznego. W tym zakresie na uwagę zasługuje przede wszystkim, że do limitów 50 i 250 osób znaczenie będą miały na pewno cząstki etatu, a także powinny być wliczane osoby nie tylko zatrudnione w oparciu o umowę o pracę, ale także osoby wykonujące pracę na innej podstawie, w tym świadczące usługi oraz pełniące funkcje (np. członkowie zarządu i radcy nadzorczej nie zatrudnieni w spółce).

  3. Doprecyzowano zakres przedmiotowy zgłoszeń. W tym zakresie przesądzono o tym, że zgłoszeniu będą podlegały naruszenia dotyczące interesów finansowych Skarbu Państwa. Jednocześnie nie zdecydowano się na przymusowe rozszerzenie zakresu o naruszenia dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy.

  4. Zmieniono zasady przetwarzania danych osobowych. Skróceniu uległy terminy przetwarzania danych do 12 miesięcy w przypadku przetwarzania danych w rejestrze i 15 miesięcy w odniesieniu do danych osobowych. Terminy te nie są zbieżne. Nie korespondują także z ogólnymi terminami przedawnienia roszczeń. W tym zakresie konieczne będą na pewno kolejne zmiany.

  5. Rozszerzono katalog działań odwetowych. Za działania odwetowe będą także uznany groźby ich spowodowania oraz ich usiłowanie.

  6. Złagodzono odpowiedzialność karną. Główna zmiana w tym obszarze dotyczy odpowiedzialności za niewdrożenie procedury zgłaszania nieprawidłowości. Grozić tutaj będzie obecnie „jedynie” grzywna. Należy jednak podkreślić, że to wciąż odpowiedzialność karna. Jej poniesienie mogłoby wywołać dalekosiężne skutki dla wielu osób zarządzających różnorodnymi podmiotami. Nie zmieniono jednocześnie przepisu przewidującego nawet 3 lata pozbawienia wolności za świadome zgłoszenie informacji nieprawdziwych. Wydaje się, że przy tak surowo określonej odpowiedzialności ilość zgłoszeń będzie ulegać naturalnemu ograniczeniu.

  7. Wydłużono terminy wejścia w życie przepisów. Ustawa miałaby wejść w życie w terminie 2 miesięcy od jej ogłoszenia. Dodatkowo podmioty publiczne i prywatne miałyby 1 miesiąc na dostosowanie się do jej wymogów. W tym czasie musiałyby jednak także zaprojektować procedurę zgłoszeń wewnętrznych, przeprowadzić obowiązkowe 14-dniowe konsultacje ze związkami zawodowymi oraz podać procedurę do ogłoszenia. Termin ten wydaje się znacząco za krótki. Należy zwrócić uwagę, że same poprawki do ustawy zajęły prawodawcy blisko 6 miesięcy.

Charakter zmian

Próba oceny wprowadzonych zmian musi w pierwszej kolejności uwzględniać fakt, że dobrze, że w ogóle zmiany wprowadzono. Do poprawy i uzupełnienia wydają się jednak wciąż głównie zapisy dotyczące ochrony danych osobowych oraz prowadzenia działań następczych. Póki co dość iluzoryczna wydaje się ochrona osoby, której zgłoszenia dotyczy. Należy przypomnieć, że ustawa nakłada w istocie obowiązek prowadzenia postępowań quasi-karnych. Nie wprowadza jednak żadnego obowiązku ustanowienia gwarancji rzetelnego procesu (np. prawo do obrony, zasady dotyczące postępowania dowodowego).

Ostateczny kształt przepisów

Opisane wyżej uregulowania stanowią jedynie projektowane propozycje, a ostateczna treść przepisów dotyczących ochrony sygnalistów będzie znana dopiero po uchwaleniu ustawy. Zgodnie z założeniami dyrektywy, wejście w życie ustawy implementującej unijne prawo w tym zakresie, powinno nastąpić w terminie do 17 grudnia 2021r. Na ten moment ciężko przewidzieć, kiedy mogą zakończyć się pracę. Należy spodziewać się kolejnych uwag w szczególności w zakresie obszaru ochrony danych osobowych. Biorąc pod uwagę krótkie okresy vacatio legis już teraz należy przygotowywać organizację na wdrożenie przepisów ustawy.    

Zapisz się na nasz newsletter

Aktualności prawne

Przeczytaj również

Sygnalista

11 odsłona projektu ustawy o sygnalistach

11 odsłona projektu ustawy o sygnalistach Właśnie ukazała się kolejna odsłona projektu ustawy o ochronie sygnalistów. Po dość burzliwych konsultacjach społecznych, strona rządowa, postanowiła zrewidować

Sygnalista

Ustawa o sygnalistach zbliża się wielkimi krokami

W najnowszym wykazie rządowych prac legislacyjnych znalazł się projekt ustawy wdrażającej dyrektywę dotyczącą sygnalistów. Zakres regulacji przepisów a także termin ich wejścia w życie nie

Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Kontynuując przeglądanie tej witryny, akceptujesz użycie plików cookie do powyższych celów.